Każda podróż podobno zaczyna się od pierwszego kroku. Czym się kończy? Czasem trzeba zejść z wyznaczonego szlaku i posiedzieć pod drzewem.
Nadszedł właśnie ten moment dla mojego pisania o książkach: chcę odpocząć.
Dziękuję wszystkim, którzy mi przez te lata kibicowali, czytali teksty,
komentowali je, wyrażali aprobatę czy wątpliwości. Pora pomyśleć o
czymś nowym. Co to będzie, jeszcze nie wiem. Czy wrócę na utarty szlak,
czy odezwie się we mnie zew włóczęgi – nie wiem.
Nie piszę do zobaczenia, raczej do przeczytania 😊